niedziela, marca 13

Tęsknota



Och, miłości moja, tęsknię za tobą, tę tęsknotę jak ból czuję w skórze, 
w gardle, z każdym oddechem mam uczucie, 
jakbym wdychał pustkę w piersi, w których już cię nie ma. 



Cały dzień bez mojego Królewicza to jakaś masakra. Ja nie wytrzymam bez niego 8 miesięcy. Pomocy!
Jak można żyć kochając kogoś i nie mając go? Jak?
Czy jest możliwe to że kiedyś... jakimś cudem... stworzymy coś pięknego?
ech, brnę w marzenia. 
Ale, ale go kocham i tęsknię. Cholernie tęsknię!!


piątek, marca 11

3+24+14...

3+24+14... tyle godzin dzieli mnie od 1334 godzinnych tęsknot :(
ale mam kawałek... zajebisty kawałek. 
<3

poniedziałek, marca 7

K.



Całowali się bezwstydnie siedząc na barierce przy ruchliwym dworcu,
Widzieli ich wszyscy... oni tylko siebie.



Dlaczego ludzie są tak cholernie nieśmiali, boją się zrobić pierwszy krok... przecież to wiadome że to on powinien...
Najgorzej jest jak nam na kim zależy  i temu komuś zależy na nas a żadne z nich nic nie robi. NIC!
No ale co może zrobić nieśmiała i wstydliwa ona? chyba tylko modlić się o!
Trzymajcie kciuki i wierzcie w magiczne moce które przyciągną go do mnie! ;)

niedziela, marca 6

kocham.



"...wtedy żeby nie było jesteś moja i koniec!" 



Bo przyjaźń to coś niesamowitego. Niebywale daje kopa, powera do życia. 
Kocham kocham kocham!
Przyjaciel to najlepsza rzecz jaka spotkała mnie na tym świecie. i te nasze rozmowy... o studiach, o przyszłości, naszej! przyszłości, o tym co było te 6 lat temu, co będzie za kolejne... mega!


K <3 K 

sobota, marca 5

kiss kiss dżejkob!



Bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy..



Popełniłam błąd, wielki. 
Ej bo tyle nadziei rodzi się w momencie gdy mamy spowolnione reakcje, jesteśmy mega dumni a następnego dnia okazuje się że mamy o tym zapomnieć. Tak po prostu jakby nigdy nic?
Ja nie umiem tak. 
Wczorajszej nocy nie zapomnę nigdy przenigdy. 
Cudownie, ach... szkoda tylko ze nie na trzeźwo... ale ważne że pamiętam ot co!
Kurde... fajnie by było jakby było, wiecie?